Przejazd do Borjomi wypadł bardzo sprawnie. Bilety kupiliśmy dzień wczesniej, a nasz gospodarz zaproponował podwiezienie na dworzec autobusowy, skąd odjeżdżał mały busik na kilkanascie osob do Akaltsike via Borjomi (koszt 17 gel). Odjazd- 8:30.
W Borjomi przy wysiadaniu z busa "złapał " nas pewien gruzin o imieniu Pata i zaproponował podwiezienie najpierw do informacji a potem do swojego hostelu. "Family hostel" całkiem fajny z osobną czystą łazienką i głośnymi lokalnymi mieszkańcami:)- 20- gel
W centrum informacji pomaga wszystkim przesympatyczny Artur, który w ciągu 30 sekund opisał nam mapkę oraz dostępne atrakcje w Borjomi.
Tego samego dnia postanowiliśmy zwiedzić centrum. Byliśmy w Parku Zdrojowym, piliśmy uzdrawiające wody:))) wstęp 0,5 gel. W parku można tez popływać w zamkniętym malutkim basenie ale nie korzystaliśmy.